Peoniowy.. malinowy...

Bukiet z samych peonii. Ciężki, przysadzisty ale piękny.

Przewodził granat i róż...

Panna Młoda zakochana w zimnych odcieniach wybrała kolory przewodnie ślubu - granat i zimny róż. Bukiet prawie idealny - prawie, bo granatowych kwiatów nie ma... w zastępstwie wybrałyśmy wspólnie ciemny fiolet i błękit. Oprócz bukietów powstało także delikatne przystrojenie stołów na obiedzie oraz dekoracje na samochód. A bukiety czekały na swój czas.... o tak:

Peoniowo...

Monika wymarzyła sobie bukiet z białych pełników. Jednak tych jak na lekarstwo.... Udało się znaleźć kompromis - nierozwiniętę peonie. Dlatego dziś mam okazję zaprezentować Wam peoniowy bukiet dla Panny Młodej i Świadkowej.

Kolorowo i żywo

Bukiecik z peoni, lewkonii, eustomy z dodatkami pelargonii i goździków oraz rozchodnika odmiany matrona.